z tej bardziej materialnej strony świąt jestem naprawdę zadowolona. z upragnieniem czekam na styczniowe ferie i wyjazd do Londynu .
już teraz rozmyślam nad przebiegiem przyszłego roku. zdecydowanie muszę się wziąć za sferę foto! miejmy nadzieję, że już w niedalekiej przyszłości będzie widoczny efekt kopniaka motywacyjnego.
czas dalszy wypoczywania- dobry film z pierogami na stole.
fot: Paulina
edit: ja
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz